Kochani!
Wracam do Was, po długiej przerwie. Osoby, które śledzą mój Instagram wiedzą, że nadal "żyje", bez zmian jest u mnie jeśli chodzi o preferencje czytelnicze - Remigiusz Mróz ponad wszystko :D
Co jeszcze wiedzą o mnie obserwatorzy mojego Instagrama? Że jestem od niedawna aktywna na blogu nowekompetencje.pl - nieco inna tematyka, ale serdecznie zapraszam abyście i tam mnie odwiedzili :)
Jakiś czas temu jednak (na Wielkanoc) otrzymałam od zajączka wyjątkową książkę - światowej klasy. Mowa o The Call. Wezwanie. Czuje się zobowiązana, aby podzielić się z Wami moimi odczuciami po lekturze :) Wybaczcie, że dopiero teraz <3
"Masz trzy minuty, żeby ocalić swoje życie"
Książka idealna dla czytelników uwielbiających mroczny, tajemniczy klimat.
Już po pierwszych wersach, przeniosłam się w fantastyczny świat.
Prawdą jest, że po lekturze możecie przez jakiś czas cierpieć na bezsenność. To uczucie jakbyś wypił hektolitry kawy, był tak pobudzony, że oczy nie chcą się zamknąć do snu :D Moim zdaniem jednak nie ma niczego złego w takim stanie jeśli spowodowany został... dobrą lekturą!
Już sama okładka bardzo kusi - gratulacje dla pomysłodawcy.
Zobaczcie mini trailer :)
https://www.youtube.com/watch?v=JN7VBq-mwyA
Premiera książki miała miejsce w kwietniu, ale jestem przekonana, że wielu z Was nie miało okazji jeszcze po nią sięgnąć.
Serdecznie zachęcam!
Szczególne podziękowania dla ulubionego wydawnictwa Czwarta Strona.
Wracam do Was, po długiej przerwie. Osoby, które śledzą mój Instagram wiedzą, że nadal "żyje", bez zmian jest u mnie jeśli chodzi o preferencje czytelnicze - Remigiusz Mróz ponad wszystko :D
Co jeszcze wiedzą o mnie obserwatorzy mojego Instagrama? Że jestem od niedawna aktywna na blogu nowekompetencje.pl - nieco inna tematyka, ale serdecznie zapraszam abyście i tam mnie odwiedzili :)
Jakiś czas temu jednak (na Wielkanoc) otrzymałam od zajączka wyjątkową książkę - światowej klasy. Mowa o The Call. Wezwanie. Czuje się zobowiązana, aby podzielić się z Wami moimi odczuciami po lekturze :) Wybaczcie, że dopiero teraz <3
"Masz trzy minuty, żeby ocalić swoje życie"
Książka idealna dla czytelników uwielbiających mroczny, tajemniczy klimat.
Już po pierwszych wersach, przeniosłam się w fantastyczny świat.
Prawdą jest, że po lekturze możecie przez jakiś czas cierpieć na bezsenność. To uczucie jakbyś wypił hektolitry kawy, był tak pobudzony, że oczy nie chcą się zamknąć do snu :D Moim zdaniem jednak nie ma niczego złego w takim stanie jeśli spowodowany został... dobrą lekturą!
Już sama okładka bardzo kusi - gratulacje dla pomysłodawcy.
Zobaczcie mini trailer :)
https://www.youtube.com/watch?v=JN7VBq-mwyA
Premiera książki miała miejsce w kwietniu, ale jestem przekonana, że wielu z Was nie miało okazji jeszcze po nią sięgnąć.
Serdecznie zachęcam!
Szczególne podziękowania dla ulubionego wydawnictwa Czwarta Strona.
Komentarze
Prześlij komentarz